Blues samotnego komina
muzyka i słowa:
Jarosław Jaromi Drażewski
Stoi komin
stoi komin i nie dymi nic
Sam jak palec jednorękiego majstra
Który piłą tarczową uciął pozostałe
cztery palce w ostatniej swojej dłoni
Stoi komin
Stoi komin i nie dymi nic
Nie ma już fabryki
do której buraki woziły rolniki
By z tych buraków zrobić cukier
i zawieźć go do innej fabryki
Gdzie robiło się pierniki
Stoi komin choć nie ma już fabryki
Kominiarz o tym wie
i jest mu z tym bardzo źle
Nie ma już fabryki
do której buraki woziły rolniki
By z tych buraków zrobić cukier
i zawieźć go do takiej manufaktury
Gdzie grube w średnim wieku panie
kręciły konfitury
Stoi komin choć nie ma już manufaktury
Kominiarz o tym wie
i pod kominem uronił łzę
Stoi komin
stoi komin i nie dymi nic
Sam jak palec jednorękiego majstra
Który piłą tarczową uciął pozostałe
cztery palce w ostatniej swojej dłoni
Stoi komin
Stoi komin i nie dymi nic
Niechby zrobili
licytację i sprzedali komin
Bo na pewno by się ktoś znalazł
taki co chciałby wziąć w niej udział
Gdyż wie jak można na tym kominie
ukręcić interes
I komin by znów zaczął
żyć swym podniebnym życiem
Dymiąc nam pięknie i obficie
A tak stoi komin
Stoi komin i nie dymi nic
Wszelkie prawa zastrzeżone. ZAiKS
Ten utwór zamieszczony jest na płycie:
DVD - Jaromi - "Ja Ro Mi Fa So La Si Do"
na której zaśpiewał go Jaromi Drażewski